Na najbliższe kilka dni meteorolodzy zapowiadają opady deszczu. Niestety czerwiec nas nie rozpieszcza, myślałam, że pogoda będzie zdecydowanie bardziej łaskawa dla nas. Już nawet schowałam głęboko do szafy wszystkie cieplejsze ubrania, a tu znów ma być pochmurno, deszczowo, a i temperatura spadnie poniżej 20 stopni. Gdy dojdzie do tego wiatr, deszcz i przemoknięte buty przeziębienie murowane. Postanowiłam zaopatrzyć się w końcu w swoje pierwsze kalosze. Z pomocą przyszedł dobrze znany sklep. W związku z brakami w rozmiarówkach miałam do wyboru czerwone, bądź kremowe. Zdecydowałam się więc na jasne. Zapłaciłam 71,10 zł. Cena pierwotna 79 zł + przesyłka, jednak jest weekend darmowej dostawy i w związku z Euro 10% zniżki. Grzech nie skorzystać:)
Też długo się nad nimi zastanawiałam, ale stwierdziłam, że chyba mi się nie przydadzą. Ale jak widzę, że znowu deszcz to postanowiłam je jednak zamówić. Praca jako niańka jednak wymaga takiego przygotowania:D
Wcześniej były, ale nie załapałam się na nie i teraz znowu trafiły do sklepu, także nie mogłam nie skorzystać, zważywszy że pogoda taka słaba się zapowiada.
Ja też nie przepadam za nimi zbytnio, co świadczy o tym, że to moje pierwsze. Nawet będąc małym dzieckiem nie przypominam sobie czy miałam jakieś, czy nie miałam. Ale zapewne jakieś były. Ale przez ostatnie dziesięć lat nie kupiłam żadnych :) Jednak zabierałam się za ich kupno już co najmniej 2 miesiące, jednak dopiero teraz w końcu wprowadziłam zamiary w czyn. Także zapewne we wtorek już je dostanę :)
Też zastanawiam się czy się na kalosze nie pokusić. Z jedenj strony dalej podobają mi się średnio, ale mam dość chodzenia w przemakąjcych butach. Zwłaszcza, że jak to trafnie ujęłaś "pogoda nie będzie rozpieszczać". A może znajdą się akurat takie, w których zakocham się od pierwszego wejrzenia :)
Co roku obiecuję sobie, że kupię kalosze i co roku nie dotrzymuję słowa:p Te jasne są zdecydowanie ładniejsze, choć jak dla mnie zą drogie. I chyba wolałabym wyższe.
Ja też się długo zabierałam do ich zakupu, ale w końcu wypaliło:) Żałuję tylko, że czarnych nie było, bo jednak są bardziej uniwersalne. Ale znowu na tę porę roku jaśniejsze chyba bardziej optymistyczne:)
Też zadaję sobie to pytanie, chociaż ciągle jeszcze wiosna jest, lato od 22 czerwca, więc mam nadzieję, że do tego czasu już nas porządne lato przywita:D
Z tą pogodą jakaś tragedia. Nie da się wytrzymać. ;( Buciki śliczne, aczkolwiek bałam się, że na żywo będą się źle prezentowały. Na dłuższą metę na onecie nie da się wytrzymać. ;/ Często są jakieś awarię i przez to dużo osób przenosi się na blogspot'a.
Haha widziałam te butki, zabawne są ;) Modne kalosze z kokardką :) Mi jednak ta długość nogi skraca. Tak i to główny powód dla których ich nie kupie ^^
a miała być taka ładna pogoda.
OdpowiedzUsuńNa te jasne kalosze z kokardka choruje od dawna.
Dobry wybór.
Pozdrawiam i miłego dnia :)
Też długo się nad nimi zastanawiałam, ale stwierdziłam, że chyba mi się nie przydadzą. Ale jak widzę, że znowu deszcz to postanowiłam je jednak zamówić. Praca jako niańka jednak wymaga takiego przygotowania:D
Usuńprzeglądam czasami buty z DeeZee a nigdy na te nie trafiłam,
OdpowiedzUsuńech.
fajne są, ciekawe jak będą wyglądały :D
P.S co do ostatniego wpisu, macie już datę ślubu? :
Wcześniej były, ale nie załapałam się na nie i teraz znowu trafiły do sklepu, także nie mogłam nie skorzystać, zważywszy że pogoda taka słaba się zapowiada.
UsuńCo do daty to jest :) 03.08.13 :D
może i ja się kiedyś na nie skusze :)
Usuń:o
gratuluje! :D
od jak dawna jesteście razem ?:)
świetnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Sama nie przepadam za kaloszami, ale ze względu na pogodę bardzo praktyczne :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za nimi zbytnio, co świadczy o tym, że to moje pierwsze. Nawet będąc małym dzieckiem nie przypominam sobie czy miałam jakieś, czy nie miałam. Ale zapewne jakieś były. Ale przez ostatnie dziesięć lat nie kupiłam żadnych :)
UsuńJednak zabierałam się za ich kupno już co najmniej 2 miesiące, jednak dopiero teraz w końcu wprowadziłam zamiary w czyn. Także zapewne we wtorek już je dostanę :)
Też zastanawiam się czy się na kalosze nie pokusić. Z jedenj strony dalej podobają mi się średnio, ale mam dość chodzenia w przemakąjcych butach. Zwłaszcza, że jak to trafnie ujęłaś "pogoda nie będzie rozpieszczać". A może znajdą się akurat takie, w których zakocham się od pierwszego wejrzenia :)
UsuńCo roku obiecuję sobie, że kupię kalosze i co roku nie dotrzymuję słowa:p
OdpowiedzUsuńTe jasne są zdecydowanie ładniejsze, choć jak dla mnie zą drogie. I chyba wolałabym wyższe.
Ja też się długo zabierałam do ich zakupu, ale w końcu wypaliło:)
UsuńŻałuję tylko, że czarnych nie było, bo jednak są bardziej uniwersalne. Ale znowu na tę porę roku jaśniejsze chyba bardziej optymistyczne:)
No czarne są uniwersalne i pasują do wszystkiego. Ale rzeczywiście jaśniejsze są bardziej optymistyczne:)
Usuńeh, pogoda dobija. i to ma byc lato?
OdpowiedzUsuńKalosze w takie dni to swietny pomysl ;)
Też zadaję sobie to pytanie, chociaż ciągle jeszcze wiosna jest, lato od 22 czerwca, więc mam nadzieję, że do tego czasu już nas porządne lato przywita:D
UsuńWłaśnie zaczęło u mnie lać, też przydałyby mi się w takich chwilach kalosze :)
OdpowiedzUsuńHeh to tak jak i u mnie - też pada, ale sprawdziłam u Ciebie - Ty też z Warszawy jesteś, więc wszystko jasne:)
UsuńZ tą pogodą jakaś tragedia. Nie da się wytrzymać. ;(
OdpowiedzUsuńBuciki śliczne, aczkolwiek bałam się, że na żywo będą się źle prezentowały.
Na dłuższą metę na onecie nie da się wytrzymać. ;/ Często są jakieś awarię i przez to dużo osób przenosi się na blogspot'a.
te kalosze są urocze, jeśli jednak miałabym wybierać jakieś dla siebie, to na pewno byłyby trochę mniej błyszczące :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najładniejsze wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńOstatnio widziałam w sklepie bardzo podobne kalosze- są naprawdę urocze! :))
OdpowiedzUsuńO nie ja protestuję przeciwko takiej pogodzie. Pozostała mi tylko jedna para spodni, w resztę nie mieszczę się. Cóż dzidzia rośnie. ;)
OdpowiedzUsuńHaha widziałam te butki, zabawne są ;) Modne kalosze z kokardką :) Mi jednak ta długość nogi skraca. Tak i to główny powód dla których ich nie kupie ^^
OdpowiedzUsuńOj nie. Kalosze to zupełnie nie mój świat. =).
OdpowiedzUsuńNie lubię takiej pogody;/
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te buciki!
Pozdrawiam:)
Ja planowałam sobie kupić takie wysokie kolorowe, typowe kalosze. Ale już mi się odwidziało:P
OdpowiedzUsuńhaha a na Euro mialy byc upaly ;p a te butki ladne ale jakos nie dla mnie ;p
OdpowiedzUsuńNo śliczne są!:)
OdpowiedzUsuńnie podoba mi się ta wysokość kaloszy, wolę klasyczne zakrywające łydkę
OdpowiedzUsuń