Straszyłam szczypcami i wampirzymi ząbkami :D |
Niestety troszkę się przeziębiłam, więc siedzę teraz w niedzielny wieczór i jestem mocno pociągająca i kapiąca - do tego jeszcze gardłowo boląca. Taka słoneczna niedziela, a ja z czerwonym nosem wracałam ze wsi.
Pisałam ostatnio o mojej babci, nie widziałam jej tydzień, a już coraz z nią gorzej. Teraz patrzy się na mnie jakby mnie nie znała, pyta się ile mam lat, do której klasy chodzę, czy moja mama pracuje, czy mój tata pracuje. Siostrę zapytała czy nasz tata żyje?!
Mimo wszystko rodzinny grill był, babcia też oczywiście się załapała i miło spędziliśmy wieczór. Było dużo śmiechu, żartów. Uwielbiam moich rodziców - nawet po 37 latach małżeństwa są mocno w sobie zakochani. Słodko z siebie żartują, sypią komplementami, przytulają się.
Ale słodki obrazek:) Widać,że jesteście super rodzinką i że bardzo się kochacie:) Super wyglądałaś:) Zresztą jak zawsze:D
OdpowiedzUsuńBuziolki:)
Aaaa.. i kuruj się:D
UsuńRodzinka jak kazda. Czasem lepiej czasem gorzej ale trzymamy sie razem;-)
UsuńUwielbiam moja bluzke w gwiazdki a ostatnio rzadko w niej chodzilam teraz na upaly nadaje sie wysmienicie;-)
Siedze w pracy i dalej z nosa kapie. Nawet jest gorzej niz bylo ale trzeba te kilka dni wytrzymac;-)
Jak widzę jesteś królową grilla:)
OdpowiedzUsuńGlownie to tata wszystkim zarzadzal. Ja sie tylko od czasu do czasu wpierdzielalam;-)
UsuńNo ale to Twoje dokonania zostały uwiecznione na zdjęciu;p
Usuńja zazdroszczę własnego ogródka ;)
OdpowiedzUsuńmy niestety dopiero po 23 latach małżeństwa moich rodziców zdecydowaliśmy się na wybudowanie własnego gniazdka.. teraz czekamy na rozwój wydarzeń.. należy się moim rodzicom! ;)
Ja od poczatku mieszkalam na wsi wiec dopiero teraz widze jak sie mieszka w miescie w bloku. Powiem szczerze ze teraz bedac na weekendach a domu nie potrafie w domu usiedziec. Ciagle mnie gdzies nosi. Glownie na dworze spedzalam swoj czas. Dlatego po slubie chcemy wrocic na wies alr czy sie uda niewiadomo. Glowna role gra to czy znajdziemy prace gdzies w poblizu...
UsuńPięknie! I takich właśnie rodzinnych chwil każdemu z nas życzę. :)
OdpowiedzUsuńOby bylo ich jak najwiecej;-)
UsuńJak Ty pięknie, kosmicznie wyglądasz:) A moi rodzice po 28 latach też są bardzo dobrym przykładem szczęśliwego małżeństwa:)
OdpowiedzUsuńMniami, tez bym nie odpuściła takich pyszności.
OdpowiedzUsuńPozazdrościć miłych, rodzinnych chwil.
Świetna bluzka !
Sezon grillowy można uznać za rozpoczęty? :DD
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybciutko!
Pozazdrościć rodziców.. i ich miłości.
OdpowiedzUsuńP.S. Ale na serio sezon na truskawki w tym roku się skończył. [!?]. =o.
świetna bluzka ;).
OdpowiedzUsuńa tak poza tym też uwielbiam wspólne grillowanie z rodziną. od jakiegoś czasu nie mieszkam w domu i dopiero dzięki temu doceniłam jak fajnie można spędzać z bliskimi czas siedząc na tarasie, grillując i "popychając pierdoły" ;).
Swietnie że się trzymacie razem :> Widać kto zarządza grilowaniem :D
OdpowiedzUsuńP.S. Gwiazdki <3
takze dzien ojca udany :) A Ty po prostu kwitniesz szczesciem :)
OdpowiedzUsuńAle Ty jesteś śliczna!
OdpowiedzUsuńGrille są super - tym bardziej w dobrym towarzystwie :) Ja ostatnio grillowałam ze znajomymi, też świetnie spędziłam czas. Ale niestety po bardzo intensywnym weekendzie uczelniano - pracującym też załapałam katar i ból gardła :( Dużo zdrowia życzę!
rodziców masz napewno kochanych i stąd wiemy po kim Ty taka jesteś :)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz!!! Naprawdę :)
OdpowiedzUsuńhttp://eiffla1997.blogspot.com/
Hi
OdpowiedzUsuńGrillowy i słoneczny weekend
I see what you’ve done here, and I love it! One of the finest posts online, keep it up!
Ślicznie wyglądałaś!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przeziębienie daje Ci już spokój :).
Pozazdrościć można pełnej i szczęśliwej rodziny :).
Buziaki :*
Hi
OdpowiedzUsuńGreat post I must say! Great collection of facts that you've obtained on this web site publication.
Thanks so much for the information.
With Best Wishes
bedroom | sofa | kitchen | bathroom | living room