Jako, że pogoda dzisiaj znów łaskawsza wybraliśmy się po południu z Michałem na spacer po Szczęśliwicach. Park Szczęśliwicki mamy rzut beretem od nas, stąd jesteśmy tam dosyć często. Widokami z tego miejsca będę Was raczyć od czasu do czasu. Nie wzięliśmy ze sobą lustrzanki, stąd znów muszą wystarczyć zdjęcia robione telefonem.
Michał ostatnio trochę przytył, żeby nie napisać SPASŁ. Więc ostatnio dosyć często chwali się swoim wielkim brzucholem. W tym związku jak widać to on będzie chodził z brzuchem :D
Michał wielka stopa. Moje 36, a jego 45 :)
Do twarzy Ci w tych kolorkach:)Ja bym się nie odważyła na różowe spodnie.
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze różowe. Pokochałam żywe kolory. Mam już zielone, jeszcze niebieskich mi brakuje i nie mogłam oprzeć się tym różowym <3
Usuńjakos zdjec dobra bo widac usmiechy;D no i rozowe spodnie :D w ogole jak Ty mlodo wygladasz :D chodzaca 18stka:D
OdpowiedzUsuńojj a jest spora roznica jesli chodzi o nr buta;)
a moj nowy adres to http://diablich.blogspot.com
Ojj zobaczyłabyś zmarszczki to już nie byłabym 18tka:P trzeba już zacząć jakichś specjalnych kremów używać +25 ;)
Usuńno w końcu jakieś zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńHa! W koncu pokazalam swoja twarz na blogu;-)
UsuńSuper :) Ostatnio przekonałam się do połaczenia kolorów czerwonego i różowego :) No i kurteczkę masz fajną.
OdpowiedzUsuńPierwsza kurtka w ktorej rekawy sa ok bo pochodzi z dzialu dzieciecego;-) tez bardzovspodobalo mi sie to polaczenie. Lubie zywe kolory i zainwestowalam w kilka rzeczy w takie zywe kolory i ladnie ze soba wszystkie wspolgraja;-)
UsuńNo widzisz, każdy ma inne problemy :) Ja znowu mam wrażenie że w sklepach same XSki :) Do niektórych nawet nie wchodzę bo wiem że tam nic nie kupię :P
UsuńOjj no wiesz co grzeszysz:)
UsuńZnowu jak ja chodzę to wydaje mi się, że wszystkie XS-S przebrane, a zostają te większe.:) Jak ostatnio chciałam jasne spodnie kupić, patrzyłam w Pull and Bear miętowe, ale rozmiary od 38.
W końcu po zimie chyba każdy przybrał. Mój też marudzi że przytył hehe choć ja dłużna nie jestem i też marudze hehe :p Trzeba ruszyć śmierdzący tyłek :D
OdpowiedzUsuńSuper spodnie masz :)
Przydaloby sie i nam ruszyc tylki;-) lato niedlugo trzeba sie bedzie pokazac w stroju kapielowym i nie wstydzic sie wystajacej oponki;-) a u faceta troche brzucha to chyba juz norma.
UsuńSpodnie kupilam w Bershce ostatnio maja ich kilka wersji kolorystycznych. Ja postawilam na te rozowe i jasne jeszcze;-)
Najwazniejsze by czuć się dobrze w swojej skórze :)
OdpowiedzUsuńDzięki za inf. :) musze w końcu się wybrać na zakupy :P
Ja czesc wiosennych rzeczy upolowalam ba wyprzedazach zimowych no a reszte trzeba bylo na biezaco kompletowac. Jest w czym wybierac;-)
UsuńCoś już tam mam, ale chciałbym takie spodnie najlepiej w kolorze mięty :p choć Twoje też mi się podobają optymistyczny kolor :D
UsuńMięta to trendy kolor w tym sezonie :)
UsuńWidziałam takie chyba w Pull and Bear, też patrzyłam, ale były rozmiary od 38.
Superowo wygladacie a troche brzuszka mu nie zaszkodzi ;) Ja tez szukałam takich spodni jakis z kolorkiem ale sama nie wiem czy pasuja jakeikolwiek do mnie i nie jestem jakos przekonana do zwezanych u dolu ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem niska wiec teoretycznie rurki nie pasuja mi ale.nie moge chodzic w innych spodniach. Uwielbiam rurki;-) kwestia pewnie zalozenia pierwszych a potem sie czlowiek przekonuje;-) teraz w sklepach pelno zywych kolorow. Jest w czym wybierac;-)
Usuńja zakupilam niebieskie :D
Usuńteż chcę do kolekcji :D
Usuńno to smigaj na zakupy :D
UsuńNa razie muszę się troszkę ogarnąć z zakupami:)
UsuńUśmiechnięci, zadowoleni - prawdziwa wiosna :)Twoja stopa na ostatnim zdjęciu wygląda zupełnie jak dziecięca :) Zazdroszczę, ja zawsze miałam kompleks wielkiej stopy :P
OdpowiedzUsuńMala stopa niestety ma swoje plusy i minusy. Teortycznie nosze 35 ale praktycznie czesto 36 gdyz buty zazwyczaj zaczynaja sie od r.36. No i nie moge pantofli nosic. Spadaja mi:-( chcialabym miec r. 37 nie za duzy nie za maly;-) a Ty jakis tozmiar masz? Powyzej 40?
Usuń40/41. Przeważnie jest tak, że podobają mi się bardzo jakieś buty, dopóki nie zobaczę ich w rozmiarze 41, wtedy tracą cały swój urok :]
UsuńSportowe to już w ogóle - ostatnio jak kupowałam buty do biegania musiałam szukać na męskim dziale, bo damska rozmiarówka była za mała :(
to rzeczywiście spora :( widzisz i mała i duża-jest problem z kupowaniem obuwia. ty szukasz na dziale męskim, ja na dziecięcym.
UsuńKażda dziewczyna znajdzie u siebie kilka kompleksów, które urastają do rangi wielkich problemów. :(
Ostatnie zdjęcie jest świetne!
OdpowiedzUsuńMi też się bardzo podoba:D
Usuńjeszcze u Niego z tym brzuszkiem nie jest tak źle :)
OdpowiedzUsuńhttp://slowem-pisane.blogspot.com/ tutaj teraz jestem
Na zdjęciu nie wyszedł tak źle, ale uwierz ... jest DUŻY :D
UsuńFacetowi to jeszcze przystoi mieć to i owo :) też masz to wpisywanie tych literek ;/
UsuńNo oczywiście, a jak dziewczyna brzuszka dostanie, to już nie wypada. Ale powiedziałam Michałowi żeby się wziął za siebie, bo jakiś 50latek może mieć jakiś brzuszek, ale nie facet w wieku 24 lat :/
UsuńJakie słodziaki z Was :D
OdpowiedzUsuń<3 dzięki :D :*
Usuńa prosze! :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJak widzę Wasze stopy to od razu przypominają mi się moje i mojego M;) Ja mam 37 a On 46;P Komicznie to wygląda;D Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńHehe, jak się przyłoży to tym bardziej :) Jak wzrosty są zbliżone, to się nie zwraca na co dzień uwagi ;) Ale u nas i różnica wzrostu jest taka nawet duża więc ciekawie to wygląda :)
Usuńhihi śmieszny ten Twój Michał :) a Ty masz takie małe stópki!!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiaaam:))
Ogólnie jestem mała, więc i stópki musiały być małe :P
Usuń