Stwierdziłam, że już czas dodać kolejne marnej jakości zdjęcia kilku moich zestawów z ostatnich dni. Póki Michał nie wróci nie ma mi kto pstrykać zdjęć, a wynajęcie prywatnego fotografa kosztuje. Chyba, że któraś mi go zasponsoruje, wtedy będzie się mogła spodziewać nowości każdego dnia. :)
Te panterkowe spodnie upolowałam kilka m-cy temu w second handzie i długo w nich nie chodziłam. Miałam je nawet wystawić na aukcji, ale kiedy zrobiłam już im zdjęcia, założyłam je - i znów pokochałam. Teraz mogłabym chodzić w nich codziennie!

Michał będzie cały tydzień w Warszawie, będę mogła z nim spędzać 24h/dobę - będzie miał mnie przez ten tydzień dosyć na kolejne 3 tygodnie.
Oby tylko pogoda dopisała, bo w planach mamy zwiedzanie Warszawy.
Sorry za pierdolnik, ale przed wyjściem z domu zazwyczaj jest jeszcze gorzej, także nie krzyczcie!:)
Jestem strasznym bałaganiarzem.
A tu jeden z nowych nabytków - Creepersy z DeeZee.pl . Skorzystałam z ostatniej 30% zniżki. Wyglądają dosyć topornie, ale są wygodne, lekkie i czuję że będą tu gościć na blogu jeszcze wiele razy. Wiem, że mają dużo przeciwników, ale to jedyne buty, które są wysokie, nie spadają mi i mogę w nich biegać za Maćkiem. Z resztą przekonacie się jeszcze, że mogą fajnie wyglądać w stylizacji. Tylko niech no Michał już przyjedzie :D
Dla mnie te spodnie są zbyt odważne, a buty jakoś nie podchodzą pod mój gust. Ale najważniejsze, że Ty się w tym dobrze czujesz. A to co widać za Tobą, to wcale nie jest bałagan tylko artystyczny nieład:p Ciekawe co byś powiedziała, gdybyś zobaczyła nieład w moim pokoju;p
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się takich opinii, bo wiem, że niektóre ciuszki czy buty są kontrowersyjne. Kiedyś dodałam na poprzednim blogu zdjęcie wyprzedażowych łupów z Zary w tym mokasyny brązowe z elementem panterki. I też różne opinie były, głównie negatywne :P
UsuńAle na szczęście toleruję takie wypowiedzi, bo mi też wiele rzeczy się nie podoba i wielu rzeczy bym nie założyła, każdy ma inny gust, ale dziękuję za szczerą opinie :))
Ojj to na łóżku to tylko cząstka bałaganu. W sumie patrząc teraz na pokój widok jest opłakany, ale zaraz się za to zabieram, bo robiłam pranie i czeka mnie góra prasowania :)
No właśnie, każdy ma inny gust. Niemożliwe jest to, żeby wszystko się wszystkim podobało. Ja nie jestem przyzwyczajona do tak odważnych kreacji. Poza tym ubierasz się dla swojego dobrego samopoczucia, a inni niech mówią co chcą.
UsuńJa lubiłam eksperymentować i lubię bawić się modą, śledzę blogi modowe i lubię kupować, przymierzać, dopasowywać :)
UsuńA teraz jeszcze jak jest ciepło to już tym bardziej uwielbiam :)
A że ludzie zwracają uwagę, spoko - nie przeszkadza :)
Ja zawsze byłam szarą myszką i może dlatego nie lubię się wyróżniać, choć ostatni coś mi to przechodzi;p ale tak stopniowo.
UsuńOdkąd zeszczuplałam również śledzę modowe blogi, ale na tym się kończy moja przygoda z modą.
Przechodziłam ten okres w gimnazjum, potem już było coraz lepiej. Dużo mi dało wyprowadzenie się z rodzinnej miejscowości.:) No i zainteresowanie modą :) Fajne szafiarki i stylizacje można zobaczyć na szafiarki.pl ja tak zaczynałam, dawałam też kiedyś tam stylizacje swoje, ale już dawno pokasowałam.:)
UsuńCoś w tym jest, bo odkąd poszłam na studia bardziej zwracam uwagę na siebie i już nie pozostaję na szarym końcu.
UsuńW wolnej chwili wejdę na tą stronkę. Może znajdę ciekawe blogi:)
Te spodnie są czaderskie :D
OdpowiedzUsuńTo widzę, że nie tylko mi się podobają - cieszę się!:)
UsuńSpoko są. Ostatnio mam chęć na takie pstrokate spodnie ^^
UsuńOstatnio też mam manię na jakieś pstrokate rzeczy, takie gładkie mnie nudzą. Chociaż do takich pstrokatych ciężko coś dobrać, miałam sama problem co dobrać do tych spodni żeby nie było nudno :)
UsuńRacja. Ciężko. Ja ostatnio kupiłam sobie neonowe spodnie ale w sumie nie mam czego do nich założyć.
UsuńOjjj neony <3 uwielbiam.
UsuńMi najbardziej podobają się z białymi dodatkami/ciuchami i jeansem :)
Dlatego też kupiłam sobie do nich białą bluzeczkę, ale ona jest na gorące dni, a akurat teraz się zrobiło tak średnio... Oraz moja ukochana kamizelka dżinsowa <3 idealny zestaw :)
UsuńI jeszcze jaram się takimi dżinsowymi "koszulami" bez rękawów. Śliczne są :)
Spodnie spoko :) Ale szału na te buty nie rozumiem:) Wybacz ale uwazam że do niczego nie moga ladnie wylgadac
OdpowiedzUsuńA mi się wydaje, że mogą. Są fajne, wysmuklają nogę (według mnie). Założyłam dzisiaj legginsy i nogi wydawały się smuklejsze przez te dodatkowe kilka cm. Mi się podobają i nawet do zwykłych jeansowych szortów będą wyglądać niebanalnie, ale oczywiście wiem, że nie wszystkim się podobają. :)) Taki ich urok hehe.
UsuńCo robisz, że masz taką fajną figurkę? :)
OdpowiedzUsuńWszystko mogłabym o mojej figurze powiedzieć, ale chyba nie to, że jest fajna:)
UsuńNie jest najgorsza, ale i najlepsza też nie.
Mało co robię i to widać po dokładniejszym przyjrzeniu :))
Muszę się wziąć za jakiś sport, bo takie lenistwo do niczego dobrego nie prowadzi.
Jestem niską osóbką, stąd może takie odczucia miałaś :)
O, bluzka z ekspresem. Poluję na taką. Skąd ją masz? ;D
OdpowiedzUsuńz second handu :P
Usuńostatnio zakupiłam leginsy w podobną panterkę, ale boję się w nich wyjść:P Boję się odważnych wzorów. Może wkrótce się to zmieni:)
OdpowiedzUsuńKocham tego typu bluzy. Cudny blog!
OdpowiedzUsuńby-klaudia.blogspot.com
Fajnie i luzacko. W końcu mogę zobaczyć Twoje butki! Świetne są, ja poszukuję właśnie kolejne pary :)
OdpowiedzUsuńBuziak !
pierwszy komplet najbardziej wpadł mi w gust.. :)
OdpowiedzUsuńnowy tymczasowy blog: http://powstan-ty-ktory-juz-straciles-nadzie.blogspot.com/
Taaak, niech przyjedzie, bo co do tych butów - nie wierzę;)
OdpowiedzUsuńTe podwinięte jeansy świetne!
OdpowiedzUsuńjakie masz świetne spodnie!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te spodnie, tylko założyłabym do nich jakąś stonowana górę - jednokolorową bluzkę czarną, brązową, białą itp albo coś takiego.
OdpowiedzUsuńPrzeziębienie jeszcze nie jest takie straszne, więc możesz się cieszyć w ukryciu, bo nic mamie Maćka raczej nie grozi po takiej chorobie ;)
A Creepersy ogólnie nie za bardzo mi się podobają, ale muszę Ci powiedzieć, że widziałam gorsze ich modele.