niedziela, 18 listopada 2012

Leniwy weekend / effaclar mat recenzja

Sobotę spędziłam zdecydowanie aktywniej niż dzisiaj, bo nawet się przebrałam z pidżamy, wyszłam na dwór, na zakupy i nie było mnie poza domem kilka godzin. Dziś wprost przeciwnie siedzę sobie praktycznie cały dzień przed laptopem, robiłam porządki w szafie, porobiłam zdjęcia ciuchów i wystawiłam co niektóre na Allegro, co by gotówki przybyło, bo ostatnio u mnie z nią krucho. A najłatwiej mi przychodzi pozbycie się jakichś ciuchów, których i tak mam za dużo. Link do moich aukcji, jakby kogoś coś zainteresowało: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=14468166


Od trzech tygodni testuje nowy krem z La roche posay EFFACLAR DUO. Powiem szczerze, że zanim go wybrałam nie zerkałam na opinie o nim w Internecie i teraz żałuję. Niedawno je sprawdziłam i potwierdziło się to co i ja zauważyłam. Markę La roche posay bardzo lubię. Korzystam z żelu do mycia twarzy, wody micelarnej i wody termalnej, wcześniej używałam też kremu effaclar duo i nie sądziłam, że nowy krem mnie rozczaruje.
Według producenta krem powinien matować, a przy regularnym stosowaniu pory powinny się zmniejszać, podobnie jak i produkcja sebum. Niestety po trzech tygodniach może i pory są mniejsze, produkcja sebum nie widzę aby się zmniejszyła, a dodatkowo jak nigdy wyskoczyło mi pełno wyprysków, co już dawno się nie zdarzało (nawet przed okresem). 
Powiem szczerze, że łudzę się z każdym dniem, że moja skóra się tak "oczyszcza" i mimo wszystko używam kremu, jednak nie widzę poprawy. Trzeba jednak spożytkować wydane pieniądze, więc póki co używam go dalej - oby więcej szkody nie wyrządził. 
Opakowanie: 40 ml, więc trochę mniejsze niż standardowa pojemność (50ml). Tubka średnia w użytkowaniu, wiem, że będzie problem z "wydobyciem" resztek kremu gdy nie zechce już dobrowolnie z tubki wypływać. Konsystencja przyjemna, nie za "wodnista" rozprowadza się dobrze, przy nakładaniu podkładu na niego nie "roluje się", zapach bez zarzutów. Jedynie brak widocznych rezultatów o jakich zapewniał producent.
A jak przygoda z Waszymi kosmetykami do pielęgnacji cery? Jaką macie? Moja jest mieszana, zaczynam się świecić już jakieś 2-3 po nałożeniu makijażu, czasem wcześniej, mimo iż dbam o cerę bardzo. Ale niestety widocznie nie w dobry sposób. Nie dość, że jest jeszcze skłonna do wyprysków to i mam widoczne zaczerwienienia, z którymi też próbowałam walczyć używając kremu Normaderm Vichy, nie udało się ich pozbyć. Jedynie korektor i dobry podkład pomagają je ukryć.
Może Wy macie coś godnego polecenia i sprawdzonego, może też się tak męczyłyście, bądź męczycie jak ja?

20 komentarzy:

  1. Ja mam na wszystko uczulenie ostatnimi czasy ale bardzo pasuje mi Krem z firmy AA Ultra Nawilżenie

    OdpowiedzUsuń
  2. To jedna z moich ulubionych marek i z tego co czytałam powinna być skuteczna. A Vichy - też.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ostatnio wybieram najtańsze produkty, jeżeli chodzi o kosmetyki. Szkoda mi po prostu pieniędzy, chociaż czasem lepiej wydać troszkę więcej, a uzyskać super efekt, ale uważam, że często jest to przereklamowane.
    Chętnie pooglądałabym Twoją aukcję, ale ze względu na mój wzrost, to nie mam czego szukać w Twojej szafie, a szkoda :(.

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja od lat jestem wierna firmie Nivea, począwszy od kremów, poprzez dezodoranty a skończywszy na balsamach i mydełkach :) i co prawda co jakiś czas sprawdzam z ciekawości nowe firmy, kosmetyki ale do tej firmy powracam zawsze jak wszystko inne zawiedzie albo się znudzi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja używam z La Roche żelu oczyszczającego do skóry tłustej i wrażliwej i strasznie mi wysusza skórę w okresie jesiennym.
    Pozdrawiam, Sandra.

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie też ostatnio z gotówką krucho ;D - wszystko ładuję do świni ;)
    Mi jakoś jedyna firma która najbardziej pasuje,to jest Nivea ;) ..
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja to za wiele nie używam kosmetyków, ale mam dwa żele do twarzy, których używam od czasu do czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też mam kłopoty z cerą. Używałam na lato kremu z eveline i byłam zadowolona;) Aż tak się nie świeciłam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tam stosowałam chyba Effaclar K albo H (a moze oba? xD) na trądzik. Effaclar DUO na mnie źle dzieła. Twarz mam czerwoną jak burak. Wolę kremy za kilkanaście złotych które mi pomagają a nie szkodzą :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na Twoim miejscu pewnie też cierpiałabym do ostatniej porcji kremu. Ja stosuję zwykłe nawilżające z Perfecty i jestem zadowolona. Może mają w swojej ofercie coś matującego. No i cena jest bardzo przystępna.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety mam podobny problem do Twojego, a nawet i gorszy. Od wielu, wielu lat borykam się z trądzikiem. Było gorzej, jest już lepiej, ale i tak mogłoby być lepiej... Ja również stosuję takie marki jak La Roche posay, Avene, Bioderma, Dermika... Mam koleżankę, do której chodzę co miesiąc na mikrodermabrazję za 50zł. To co robią panie kosmetyczki w salonach to można nazwać masażem, a nie mikrodermabrazją. Od koleżanki wychodzę dosłownie sponiewierana, zabieg jest bolesny, ale za to widać efekty po paru razach... Porządnie zedrze naskórek, po czym skóra jest gładsza i ładniejsza. Poleciła mi stosować peeling enzymatyczny z Dermiki i oczywiście standardową pielęgnacje. Ja od bardzo dawna rano używam przeróżnych płynów micelarnych z wyżej wymienionych firm, kupuję na przemian, po czym nakładam Cetaphil MD Dermoprotektor (ten krem używam również od bardzo dawna, ponieważ świetnie nawilża twarz, jest dobry szczególnie po antybiotykoterapii trądzikowej różnych kremach, żelach, maściach wysuszających twarz), następnie używam jakiś fluid. Ja chwalę sobie na zimę REVLON ColorStay Softflex do cery tłustej i mieszanej, ładnie kryje, buzia jest po nim fajna w dotyku, ale jest ciężki, dlatego lepiej stosować go w zimie i polecam zamówić na allegro, bo w sklepach jest drogi. Obecnie natomiast używam Rimmel Wake me up i również jestem zadowolona. Po nałożeniu podkładu zawsze lekko opruszam buzię pudrem sypkim transparentnym żeby zmatowić buzię. Na wieczór z kolei używam żeli do mycia twarzy również z wyżej wymienionych firm do cery trądzikowej lub tłustej i mieszanej. Staram się kupować kosmetyki w aptekach. Ostatnio też koleżanka poleciła mi krem z firmy ISIS z glikolem, ponoć bardzo dobry. Zamierzam wypróbować, ale niestety z Super Pharmy go wycofali, będę musiała poszukać gdzieś indziej. Jakbyś miała jakieś pytania, to śmiało :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham prawie wszystkie kosmetyki tej firmy. Są miękkie, delikatne - szczególnie kremy;)

    OdpowiedzUsuń
  13. czasem lenistwo jest potrzebne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię kosmetyki tej firmy. Uważam, że są naprawdę godne polecenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja mam zawsze problemy z dobraniem kremu:(

    OdpowiedzUsuń
  16. Też poluję na dobry krem ale na moją cerę to chyba nic nie działa :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jejku, ile Ty masz tych ciuchów! mnie by było szkoda, tak sprzedawać... wolę sobie patrzeć jak wiszą w szafie;D
    co do kosmetyków to... do tej pory nie trafiłam na nic takiego, co by mi 100% pomogło i nie miałabym żadnych przekleństw na twarzy. zawsze najskuteczniejszy jest tylko korektor i puder...

    OdpowiedzUsuń
  18. achhh gdybym tylko była szczuplejsza to bym się chyba obłowiła na tych Twoich aukcjach :D

    ja swego czasu używałam kremu matującego z Perfecty, bardzo mi odpowiadał - może i szału nie bylo, ale efekt był w miarę zadowalający. niestety ostatnio podczas wizyty w rossmanie nie znalazłam go na półce i nie wiem .... albo go wycofali ze sprzedaży, albo wykupili ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. wypryski... moja zmora, szczególnie przed miesiączką :( buuuuu

    OdpowiedzUsuń
  20. ja w ogóle nie lubię tej marki. Mam wrażenie, że właśnie po niej tak jak piszesz wyskakuje mi więcej syfów ;/

    OdpowiedzUsuń