Z przyjemnością mogę obwieścić, że w końcu odstawiłam w kąt swojego małego netbooka i teraz mam normalnego laptopa, na którym bez problemów mogę zrobić te rzeczy, których na netbooku zrobić nie mogłam. Np. obejrzeć film na kinomaniak.tv .
Polska oszalała na pkt piosenki zespołu Weekend, zapewne i Wy też o tym słyszeliście. Ja się o niej dowiedziałam, gdy oglądając rano Dzień Dobry TVN młody Hajzer na dyskotece odkrywał fenomen piosenki "Ona tańczy dla mnie". Wtedy jak dobrze pamiętam na youtube odsłon tej piosenki było ponad 20 mln, na dzień dzisiejszy jest blisko 37 mln!
Ja zdecydowanie wolę wersję z Van Damme:
bądź jazzową CeZika:
Nie mogę sobie wyobrazić większej imprezy wesela, czy sylwestra bez popularnych discopolowych kawałków. W tym roku z pewnością w noc sylwestrową królował kawałek WEEKENDU. :)
o to przygotowania do wesela pewnie pełną parą:) wszystko już jest? suknia, zespół, świadkowie gotowi? i uczucie bycia żoną, czekam na post o ślubie! ;))
Nie wszystko gotowe ale pomalu do przodu;-) teraz zastanawiamy sie nad zaproszeniami, bedziemy wybierac obraczki bede musiala sie w koncu za suknia rozejrzec. Troche przytlaczajace te przygotowania;-)
w razie wszelkich dylematów, służymy pomocą! :-) ja zamawiałam zaproszenia na internecie ze strony forum zaproszenia ślubne , zaproszenia sprawdzone, solidne i już gotowe, można trafić całkiem przystępne ceny, z allegro nie polecam są lichej jakości. No to trzymamy kciuki, bo czas leci nieublaganie i tylko patrzeć jak już lato będzie :)
Nie wiem w czym tkwi fenomen tej piosenki. Niby nikt się nie przyznaje do słuchania disco polo, ale jak na Sylwestra puścili ten kawałek to dosłownie WSZYSCY tańczyli... jakieś 15 razy ;)
To jest hit roku - do zabawy rzeczywiście niezłe :) Pierwszy raz to usłyszałam w klubie jakiś czas temu i pamiętam, że jeden chłopaczek przy stoliku obok się dziwił, że tego nie znam :) Wersja Cezika bardzo mi się podoba, w ogóle Cezika lubię.
PS. A do Ciebie czasami zaglądam po cichu :) [malowazne.wordpress.com]
Zarówno wersja CeZika i Van Damme jest fajna:) Disco polo niby nikt nie słucha, niby nikomu się nie podoba, ale wszyscy znają i dobrze się bawią. Też nie wyobrażam sobie wesela ani w sumie nawet sylwestra bez disco polo. No cóż
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie dla tej piosenki. Słyszałam ją kilka razy po kilka sekund i mi się nie podoba :D Innych wersji nie słuchałam (być może są dobre, nie wiem), ale też jakoś nie mam chęci.
no pewnie, co jak co, ale Polacy bawią się przy takich hitach ;D
OdpowiedzUsuńna sylwku w klubie jak bylam to szal byl na ta piosenke :P wymiata jak gangdam syle ;p
OdpowiedzUsuńBo to takie fajne jest :D wpada w ucho :)
OdpowiedzUsuńo to przygotowania do wesela pewnie pełną parą:) wszystko już jest? suknia, zespół, świadkowie gotowi? i uczucie bycia żoną, czekam na post o ślubie! ;))
OdpowiedzUsuńNie wszystko gotowe ale pomalu do przodu;-) teraz zastanawiamy sie nad zaproszeniami, bedziemy wybierac obraczki bede musiala sie w koncu za suknia rozejrzec. Troche przytlaczajace te przygotowania;-)
Usuńw razie wszelkich dylematów, służymy pomocą! :-) ja zamawiałam zaproszenia na internecie ze strony forum zaproszenia ślubne , zaproszenia sprawdzone, solidne i już gotowe, można trafić całkiem przystępne ceny, z allegro nie polecam są lichej jakości. No to trzymamy kciuki, bo czas leci nieublaganie i tylko patrzeć jak już lato będzie :)
Usuńfakt, na punkcie tej piosenki wszyscy oszaleli :)
OdpowiedzUsuńNie wiem w czym tkwi fenomen tej piosenki. Niby nikt się nie przyznaje do słuchania disco polo, ale jak na Sylwestra puścili ten kawałek to dosłownie WSZYSCY tańczyli... jakieś 15 razy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
find-my-place.blogspot.com
a ja szczerze powiem,że przy disco polo uwielbiam się bawić ! ;))
OdpowiedzUsuńa na punkcie tej piosenki, wszyscy oszaleli ;)) hee ale cóż :))
Muzyka disco polo jest idealna do tańca, dlatego króluje na weselach.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą piosenkę!
OdpowiedzUsuńTo jest hit roku - do zabawy rzeczywiście niezłe :) Pierwszy raz to usłyszałam w klubie jakiś czas temu i pamiętam, że jeden chłopaczek przy stoliku obok się dziwił, że tego nie znam :)
OdpowiedzUsuńWersja Cezika bardzo mi się podoba, w ogóle Cezika lubię.
PS. A do Ciebie czasami zaglądam po cichu :)
[malowazne.wordpress.com]
Zarówno wersja CeZika i Van Damme jest fajna:) Disco polo niby nikt nie słucha, niby nikomu się nie podoba, ale wszyscy znają i dobrze się bawią. Też nie wyobrażam sobie wesela ani w sumie nawet sylwestra bez disco polo. No cóż
OdpowiedzUsuńtez lubie te piosenke;)
OdpowiedzUsuńDisco polo nie jest gatunkiem niszowym... ale rozumiem co miałaś na myśli. A wersja CeZika przenajlepsza! :)
OdpowiedzUsuńmy podobnie, i jak fajnie teraz filmy wyglądają na tym "dużym" ekranie ;)
OdpowiedzUsuńOj ja tego kompletnie nie rozumiem, no cóż może jakiś koniec świata się zbliża:) A Cezik to akurat zdolny jest!
OdpowiedzUsuńNie, nie, nie i jeszcze raz nie dla tej piosenki. Słyszałam ją kilka razy po kilka sekund i mi się nie podoba :D Innych wersji nie słuchałam (być może są dobre, nie wiem), ale też jakoś nie mam chęci.
OdpowiedzUsuńVan Damme rządzi :p
OdpowiedzUsuńZabawna ta piosenka. Nie gustuję w takiej muzyce, ale fajnie się tego słucha i śpiewa :P
OdpowiedzUsuńNa weselu wszyscy są tak nachlani, że nikt nie pamięta jaki miał gust muzyczny ;P
OdpowiedzUsuńrobią chłopaki karierę:D
OdpowiedzUsuńJak tańczę to wolę wersję Weekendu ale tak przy kompie to lubię posłuchać wersję CeZika ;)
OdpowiedzUsuń