czwartek, 27 grudnia 2012
Święta, święta ...
Święta jak szybko przyszły tak szybko się skończyły. Ja póki co jeszcze leniuchuję w domu, bo idę do pracy dopiero w Sylwestra prawdopodobnie. A jak dobrze pójdzie to dopiero po Nowym Roku. Jeszcze dwa tygodnie w starej pracy i od połowy stycznia zmiany :)
Czas przed świętami zleciał bardzo szybko, szczególnie że tydzień wcześniej wrócił Michał, a więc i nudzić się nie było kiedy, bo a to zakupy, kupowanie reszty prezentów, pieczenie pierników itd.
Choinkę ubrałam własnoręcznie, można nawet zauważyć moje pierniczki!:)
Photo: ja i siostra
Próbowałam swoich sił w lukrowaniu pierników, ale miałam niemały problem z nimi. Po pierwsze z barwnikami, przez które miałam palce we wszystkich kolorach tęczy. A po drugie z samym lukrem, a także z "urządzeniem" do lukrowania, które się popsuło :) Tak więc polukrowałam tylko 1/5 wszystkich pierników, które zrobiłam. a wyszło ich dwie małe i jedna wielka puszka! Jest jedzenia i po świętach, a może i na Sylwestra zostanie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ślicznie to wszystko wygląda, a pierniczki musza byc pyszne :)
OdpowiedzUsuńpiękna choineczka :)
OdpowiedzUsuńpierniczki na pewno są smaczne :)
wypoczywaj :)
no co Wy macie z tymi piernikami, wszyscy tylko pierniki i pierniki, a ja pierników nie piekłam ;D
OdpowiedzUsuńwidze, ze wszyscy piekli pierniczki tylko nie ja:P a choinka jest piekna. ja nigdy nie mam finezji do jej strojenia
OdpowiedzUsuńMargo - nie jesteś sama, też pierniczków nie piekłam :D
OdpowiedzUsuńchoinka wygląda prześlicznie!:))
Przepiękna choinka, aż Ci jej zazdroszczę... Już dawno nie widziałam tak pięknie ustrojonej, ma swój urok i czar :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że radośnie spędziłaś Święta, a tym czasem życzę miłego odpoczynku :*
Jestem oczarowana Twoją choinką. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna choinka, a pierniczki gratuluję, są cudne!
OdpowiedzUsuńPoczęstujesz chociaż jednym pierniczkiem? Bo ja nie piekłam w tym roku, za rok to już chyba obowiązkowo zrobię :)
OdpowiedzUsuńRobię pierniki co roku od kilku lat i do tej pory nie nauczyłam się ozdabiać ich tak jakbym chciała. To jest dla mnie mega wyzwanie :D
OdpowiedzUsuńTo się napracowałaś Kochana z pierniczkami:)
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam, ale ozdabianie mi nie szło, a barwić nawet nie próbowałam.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Benitko ;*.
te pierniczki były świetne!!! :) wyglądają meeeega :) wszystkiego naj naj najlepszego w Nowym Roku :*
OdpowiedzUsuń