W ostatnim czasie Łazienki Królewskie odwiedziłam dwa razy. Pierwszy raz z Michałem, drugi z siostrą i kuzynkami. Siostra wzięła aparat, bo jest zapaloną panią fotograf. Niestety woli fotografować dzieci i krajobrazy niż dorosłych, bo twierdzi, że z dzieci łatwiej wydobyć to PIĘKNO, które w nich drzemie, a z ludźmi dorosłymi trzeba się natrudzić:)
Zostawiam Was z kilkoma zdjęciami do niedzieli. Wyjeżdżam na długi weekend do DOMKU :)
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńTaką jesień lubię - kolorową!
Ślicznie wyglądasz!
super zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wygladasz.
pozdrawiam
http://sarenkowa.blogspot.com/
Ja od dziecka byłam przekonana że warszawskie łazienki to pozłacane taolety :) bardzo ładne zdjęcia
OdpowiedzUsuńŚlicznota z Ciebie:) To niesamowite że te wiewióry tak podchodzą do ręki:):):)
OdpowiedzUsuńJak ślicznie Ci w brązie!
OdpowiedzUsuńŚliczne te zdjecia i Ty tez :)
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać,że jesteś fotogeniczna :* :) Twoja siostra powinna Ci robić więcej zdjęć...widocznie ma dobrą rękę.
OdpowiedzUsuńTaką jesień lubię:)
OdpowiedzUsuńbardzo ci ładnie w brązie :) piszę to bo ja z reguły nie lubię brązu :)
OdpowiedzUsuńzłota jesień jest najpiękniejsza! :))
OdpowiedzUsuńI znowu wiewiórka :) ale masz szczęście :) Udanego weekendu :)
OdpowiedzUsuńTe wiewióry boskie są. Koniecznie muszę kiedyś wybrać się do Warszawy i odwiedzić Łazienki :-)
OdpowiedzUsuńNie mogę się oprzeć, muszę powiedzieć; śliczne masz oczy ;-)
Pozdrawiam.
Zazdroszcze ludziom, którzy potrafią robić tak piękne zdjęcia :) Odpoczywaj w domu :)
OdpowiedzUsuńmiałaś ładnie upięte włoski,
OdpowiedzUsuńa zdjęcie z wiewiórą - ŚWIETNE ! <3
Zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńhttp://o-mnie-cala-prawda.blogspot.com/2012/11/hustawka-nastrojow.html
Łazienki :) Byłam raz w życiu, ale tęsknię :) Jak masz ochotę napisz na aniia00@onet.eu wyślę Ci zaproszenie do siebie i jeśli można- dodaję do linków :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://feliceeinnamorata.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html zapraszam do zabawy
OdpowiedzUsuńNominowalam Cię do zabawy:):)
OdpowiedzUsuńZapraszam:*
no z Tobą to raczej nie miała problemów w wydobyciu tego piękna :) cudnie :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia przepiękne!
OdpowiedzUsuńI ta kolorystyka:)
no no siostra ma talent ;))
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetne, Ale gdzie Ty się podziewasz, skoro na blog tak rzadko wpadasz:D
OdpowiedzUsuńniesamowite,że zwierzęta tak do Ciebie podchodzą:)jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz:) ale Ci się udało z wiewiórką:)
OdpowiedzUsuń